"Europo, rusz się! Jak zwiększyć poziom aktywności fizycznej w Polsce i Europie?". Wnioski z warszawskiej debaty

W jednej sali spotkali się przedstawiciele wielu środowisk: organizacji pozarządowych, rządu, biznesu. Chociaż pojawiały się sporne opinie, wszyscy zgodzili się z jednym stwierdzeniem: aby promować aktywny styl życia, musimy działać razem.

Celem warszawskiej debaty "Europo, rusz się! Jak zwiększyć poziom aktywności fizycznej w Polsce i Europie?  - poza ogłoszeniem głównych wniosków i rekomendacji raportu "Koszty ekonomiczne braku aktywności fizycznej w Europie", która odbyła się 18 czerwca 2015 - było powołanie do życia "koalicji na rzecz promocji aktywnego stylu życia" -  łączącej niezależnych ekspertów i wszystkich ważnych interesariuszy aktywnych na płaszczyźnie lokalnej,  krajowej i europejskiej.

Gośćmi debaty byli przedstawiciele rządu m.in. Dariusz Buza - dyrektor Departamentu Sportu dla Wszystkich, sportowcy - Jagna Marczułajtis-Walczak - posłanka i członek Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki (do niedawna jedna z najlepszych zawodniczek w snowboardzie), Robert Korzeniowski - multimedalista i mistrz olimpijski, przedstawiciele biznesu m. in. Anna Solarek - Coca-Cola Poland Services (kierownik ds. projektów sportowych), koordynatorzy fundacji na rzecz promocji sportu m. in. Aleksandra Saczuk z Centrum Edukacji Obywatelskiej.

Debata została podzielona na dwie, główne części.

Diagnoza problemu

Pierwsza część debaty była próbą zdiagnozowania przyczyn problemu niskiej aktywności wśród Polaków. Dlaczego dzieci ruszają się coraz mniej? Skąd w dorosłych niechęć do czynnego uprawiania sportu? Oto najważniejsze wnioski panelistów:

Szkodliwe nawyki

Dzieci początkowo czerpią inspirację głównie od rodziców. To od nich w dużej mierze zależy, czy ich pociechy w ogóle sportem się zainteresują. Temat ten wielokrotnie powracał w rozmowie. Wielu dorosłych nie ma świadomości skutków swojej stagnacji w temacie sportu. Nie wiedzą, czy mogą w ogóle zacząć (bariera wieku), nie wiedzą gdzie ćwiczyć (bariera edukacyjna i finansowa) i jak to robić.

Oddzielenie sportu wyczynowego od amatorskiego

Myśląc o sporcie wizualizujemy sobie wyłącznie aktywność na najwyższym poziomie. W tej wizji nie ma miejsca dla przeciętnego człowieka z nadwagą. Dorosłym wydaje się, iż nie są stworzeni do sportu, gdyż nie  spełniają pewnych wymogów. To postrzeganie aktywności przekazują swoim dzieciom.

Otyłość, której źródłem są zaburzenia postrzegania własnej osoby

Statyczny tryb życia skutecznie obniża nastrój, a w dalszej kolejności może doprowadzić do stanów depresyjnych. Często otyłość ma podłoże psychiczne, gdyż negatywne postrzeganie własnej osoby i niska samoocena mogą sprawić, iż zaczynamy jeść kompulsyjnie w ogromnych ilościach.

Ograniczanie aktywności dzieci przez dorosłych

Wychowywanie poprzez usadzanie dziecka przed telewizorem lub komputerem "dla świętego spokoju" to jeden z najczęstszych powodów braku podejmowanej aktywności przez najmłodszych. Maluchy dorastają w poczuciu, że wielogodzinne przesiadywanie przed monitorem jest czymś zupełnie naturalnym. Jeśli rodzice również w ten sposób spędzają wolny czas, problem się pogłębia na lata. Poruszony został również wątek o coraz częstszych przypadkach uzależnienia od Internetu.

Rozwiązania i dobre praktyki

Druga część debaty opierała się na dzieleniu się opiniami, dotyczącymi rozwiązań problemów z brakiem aktywności fizycznej wśród dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Czego brakuje Polakom, by rozpalić u nich zamiłowanie do sportu?

Edukacja

Wielokrotnie zwracano uwagę na powinność edukowania zarówno dzieci i dorosłych (rodziców oraz nauczycieli). Wypowiadano się o sukcesach organizacji pozarządowych (kampanie, akcje, oferowanie materiałów edukacyjnych i narzędzi nauczycielom WF-u oraz trenerom), samego rządu (organizowanie kampanii prosportowych oraz finansowe wspieranie organizacji i fundacji pozarządowych).

Wielosektorowość

Aby aktywność fizyczna rzeczywiście stała się czymś ważnym dla Polaków, trzeba działać wielosektorowo. Zatem do współpracy należy włączać nie tylko organy ściśle kojarzone ze sportem, ale także te związane ze zdrowiem, dietą, ochroną środowiska. Należy promować sport, stwarzać możliwość oraz okazje do jego uprawiania. Ważne jest zatem również finansowanie i pokazywanie efektów pozytywnych działań.

Włączanie biznesu do promocji sportu

W myśl wielosektorowości mówiono o włączaniu biznesu do synergicznych działań. Podano przykład Coca Cola Cup, turnieju piłki nożnej, który od 17 lat jest motorem aktywizacji dzieci i młodzieży.

Działania lokalne

Żaden z rozmówców nie miał wątpliwości, że ważnym czynnikiem w promocji sportu są działania lokalne. Zatem należy wspierać i kreować lokalnych liderów, którzy będą "porywali" za sobą innych. Tu szczególnie pomocne są organizacje pozarządowe, które intensywnie wspierają osoby zainteresowane rozwojem sportu w swojej okolicy.

Spotkania z mistrzami

Wizyty zawodowych sportowców m.in. w szkołach, na lokalnych imprezach sportowych mogą stać się bodźcem do zainteresowania się sportem. Poznawanie ich historii oraz "przybicie piątki" z medalistą nie tylko pozostaje w pamięci młodego człowieka, ale może również przyczynić się do rozbudzenia marzeń o podążaniu sportową ścieżką.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.