Physical literacy, czyli jak sprawdzić czy dziecko jest sprawne fizycznie

Physical literacy, zestaw podstawowych umiejętności w zakresie ruchu, jego zrozumienia, ale także skłonności do aktywności fizycznej, czy też chęci spróbowania różnych rodzajów sportu. Definicji jest wiele. Trzymając się powyższych założeń, aby ocenić czy dziecko posiada podstawowe umiejętności w zakresie sprawności fizycznej, czyli właśnie Physical Literacy, można przeprowadzić kilka bardzo prostych testów.

Oczywiście otrzymane w ten sposób wyniki należy traktować bardzo ogólnie i wykorzystać jedynie jako wskazówkę do zastanowienia się nad kierunkiem rozwoju fizycznego dziecka, ale też kondycją całej rodziny. Zawsze bowiem pamiętać należy, że najlepszym sposobem na zachęcenie malucha do aktywnego trybu życia jest odpowiednia (czytaj: aktywna) postawa rodzica czy też opiekuna.

Na początek bardzo ważne zastrzeżenie! Nikt nie rodzi się z pełnym i docelowym zestawem umiejętności i cech motorycznych. Nabywamy je z czasem, a przede wszystkim wraz z zabawami, ćwiczeniami czy wreszcie we współzawodnictwie z rówieśnikami. Zaznaczmy tu, że nie mówimy o „przepisie” na zawodowego sportowca, czy zaprogramowanego atletę. I rzecz równie ważna. Każdy człowiek, o ile nie posiada dodatkowych ograniczeń natury fizycznej, opanować może podstawowy zakres umiejętności, określanych przez specjalistów właśnie jako physical literacy.

Uzupełnijmy nasze rozważania o jeszcze jedno założenie. Sprawność fizyczna, a także aktywny tryb życia, musi być celem samym w sobie. Czy to nie stoi w sprzeczności z tym, co zostało napisane powyżej? Nie. Nie każdy musi, chce, a nawet powinien próbować zostać sportowcem. Ale biorąc pod uwagę przeróżne badania pokazujące jak wielki wpływ na rozwój człowieka ma aktywność fizyczna, powinien to być nawyk zaszczepiony w jak najmłodszym wieku. Trzeba to powiedzieć wprost: należy dzieci uczyć zamiłowania do ruchu, a wyrosną na ludzi zdrowszych, sprawniejszych, posiadających większą akceptację dla swojego ciała i wyższą samoocenę. To właśnie ruch stymuluje prawidłowe działanie całego ciała, pomaga rozładować stres, wpływa na poziom sprawności pracy mózgu. Sport uczy też co to jest rywalizacja, jak radzić sobie z porażką, z sukcesem, jak budować relacje w grupie, oraz jak reagować na fakt wyłączenia z grupy.

Trzecia rzecz to przekonanie, poparte dowodami naukowymi, ale też zaobserwowane w pracy z wieloma grupami dzieci w bardzo różnych placówkach oświatowych, że nie ma co liczyć na przyswojenie przez dziecko umiejętności ruchowych w sposób automatyczny. Inaczej mówiąc, nasz sposób życia, zmiany społeczne, wszechobecne ułatwienia, automatyzacja, technologia, etc., powodują, że dzieci nie mają dostatecznej liczby bodźców do naturalnego nabywania, nawet podstawowego, zakresu umiejętności i cech motorycznych czy psychomotorycznych. Niewiele czasu spędzają na świeżym powietrzu, w pełnej ruchu i wysiłku zabawie, łażąc po drzewach, skacząc w kałużach czy wisząc na trzepaku. I oczywiście można się na to zżymać, ale ani nie zmienimy naszego otoczenia, ani też skutecznie nie zapewnimy dzieciom odpowiedniej ilościowo i jakościowo „wolnej” aktywności ruchowej, pozostawiając je bez dodatkowych zachęt czy motywacji. Tym bardziej musimy zadbać, by każdego dnia dziecko, szczególnie małe, spędzało łącznie nie mniej niż 2 godziny na intensywnej zabawie ruchowej. Z czego jedna godzina powinna być moderowana w stopniu niewielkim, a druga już w pełni animowana. Jak to zrobić? Zachęcamy do szukania odpowiedzi w materiałach związanych z akcją Zdrowo i Sportowo.

Wróćmy jednak do sprawdzenia czy dziecko jest sprawne ruchowo, czyli czy posiada podstawowe umiejętności z zakresu physical literacy. Co sprawdzić na początek? W tym tekście opisane zostały ogólne kierunki, a w kolejne dotyczyć będą poszczególnych grup wiekowych.

1. Skakanie/lądowanie
Wykorzystywane w praktycznie wszystkich dziedzinach sportu i bardzo ważne z punktu widzenia ogólnej motoryki ciała. Sprawdzamy, czy dziecko potrafi podskoczyć, a następnie przeskoczyć, wykorzystując dwie lub przemiennie jedną nogę. Zwracamy też uwagę na to jak po skoku ląduje. Czy jest to wykonane płynnie, czy łatwo udaje się zachować równowagę i stabilność położenia nóg. Wreszcie czy dziecko ma poczucie komfortu zeskoczenia z niewielkiej wysokości (krawężnik, ławeczka, itd.). Ten prosty sprawdzian powie nam bardzo dużo o ogólnej sprawności dziecka. Jeśli tu radzi sobie dobrze, to również z dużym prawdopodobieństwem radzi sobie z innymi podstawowymi umiejętnościami ruchowymi.

2. Turlanie/przewrót w przód
To już wyższy poziom wtajemniczenia, ale też test na inne zdolności. Dochodzi tu bowiem czynnik zrozumienia podstaw ruchu, ale też funkcjonowania własnego ciała. Gdzie popchnąć, a gdzie trzeba się zgiąć. Co zrobić z rękami, z nogami, a w przypadku przewrotu gdzie powinna być głowa. Wreszcie jak ustawić ciało po wykonaniu ćwiczenia. Z prawdziwą trwogą można zobaczyć, że zdecydowana większość dzieci w wieku wczesnoszkolnym, nie tylko nie potrafi wykonać przewrotu, ale nawet z pomocą nauczyciela, zachowuje się kompletnie bezwładnie, jak szmaciana lalka. Jak to świadczy o ich koordynacji, czy o orientacji ruchu ich ciała w przestrzeni?

3. Przysiady
Tu sprawdzamy stopień rozciągnięcia, ale też umiejętności związane z utrzymaniem równowagi. Dziecko ma wykonać pełny przysiad, ale tak, by nie oderwać pięt od podłoża, czyli stojąc na całych stopach. Z definicji ciało małego dziecka jest elastyczne, ale nie trudno wskazać 5 latka, który nie tylko nie wykona tego zadania, ale nawet siedząc (nogi wyprostowane) nie sięgnie dłońmi do palców nóg.

4. Rzucanie
Wydawałoby się, że jest tu umiejętność zaprogramowane przez naturę i nierozłączna z naszą budową ciała. Niestety, to również trzeba wyćwiczyć. Rzut jedną ręką (a warto sprawdzić obie), zza głowy. Silnie, lekko. Małą piłką. Dużą.

5. Uderzanie/celowanie
Dochodzimy do kolejnych spraw zdecydowanie trudniejszych. Sprawdzamy umiejętność uderzenia w wybrany cel. Zaczynamy od kopnięcia piłki, uderzenia balonu ręką. Potem dokładamy kij lub rakietę. Najpierw cel jest nieruchomy, a potem wraz ze wzrostem trudności ćwiczenia zaczyna się przemieszczać i nabiera prędkości, czy też odbija się np. od podłogi. Czyli np. prosimy dziecko o wcelowanie rakietą najpierw w piłkę wiszącą na sznurku, potem w piłkę rzuconą w stronę rakiety, by dojść do ćwiczeń trudniejszych, a więc trafienie w piłkę, która została zrzucona pionowo i odbiła się od podłogi. Kończymy test rzucając piłkę w stronę dziecka, które ma ją odbić po tym jak wykonała kozioł o podłogę.

6. Równowaga
Sprawdzana przy okazji wcześniej opisywanych ćwiczeń, ale w tym wypadu dokładamy dodatkowe utrudnienia. Zaczynamy od stania lub skakania na jednej nodze, potem przejścia po wąskiej przeszkodzie (np. krawężnik, narysowana linia, etc.). Kończymy na sprawdzeniu umiejętności utrzymania równowagi na podłożu mniej stabilnym, ruchomym czy też miękkim.
7. Ulubione sporty

To często zaniedbywany element. Wielu specjalistów zgadza się jednak, że równie ważne co posiadanie umiejętności np. skakania, jest świadomość tego, co lubimy lub w czym czujemy się pewnie. Czyli dziecko posiadające podstawowe umiejętności motoryczne, jest ich świadome. Wie, że lubi biegać, ale np. gorzej rzuca. Stąd już bliska droga do wybrania ulubionego sportu czy rodzaju aktywności ruchowej, a dla rodzica lub opiekuna ważna wskazówka dotycząca z jednej strony kierunków rozwoju, ale też potencjalnych niedoborów lub obszarów do dodatkowej kontroli.

Na koniec apel i prośba. Powyższe punkty mają być przyczynkiem do zwiększenia wiedzy i świadomości na temat stanu rozwoju fizycznego dziecka. Jeżeli zauważamy, że wraz z wiekiem umiejętności motoryczne nie zmieniają się, a dziecko wręcz zatraca ochotę do ruchu, czy pewnych wybranych rodzajów aktywności, warto zwrócić się z prośbą o dodatkowe sprawdzenie lub opinię specjalisty. Wychwycone odpowiednio wcześnie „niedostatki” ruchowe, czy wady postawy, można łatwo i dość szybko wyeliminować poprzez odpowiedni dobór ćwiczeń lub współprace z fizjoterapeutą.
Jeśli jednak, jak to ma miejsce w zdecydowanej większości przypadków, dziecko jest sprawne, warto traktować sport i ruch, po prostu jako ważną cześć naszego i jego życia. Jednak część, która ma się wiązać z przyjemnością, wspólnotą przeżywania i drogą do budowania czy pogłębiania wzajemnych relacji. Czas na cele, wybory, kariery sportowe, może przyjdzie, a może nie. Kto to wie...

Copyright © Agora SA