Badminton dla dzieci. Rekreacja czy wyczyn?

Badminton kojarzy się przede wszystkim z wakacyjną rekreacją. Tymczasem ta dyscyplina może stanowić pole do rozwoju pod kątem zawodniczym. Trener Jacek Jagodziński podpowiada jak rozpocząć profesjonalną ścieżkę badmintona.

Badminton czy kometka?

Badminton to gra sportowa, którą uprawiamy w pomieszczeniach zamkniętych (halach sportowych) i w obrębie ściśle wyznaczonych reguł gry.

"Kometką" określa się grę na świeżym powietrzu polegającą na odbijaniu i biciu rekordów w stylu kto więcej. W kometkę gramy nad jeziorami, na plażach - wyłącznie dla rozrywki.

Natomiast badminton to dyscyplina olimpijska. Ciężka, lecz jednocześnie piękna

Kiedy rozpocząć przygodę z badmintonem?

Moment rozpoczęcia nauki gry w badmintona powinien być uzależniony od naszych oczekiwań. Jeśli bierzemy pod uwagę, że dziecko być może zacznie trenować na poziomie klubowym, zawodniczym, to najlepszym wiekiem na start jest okres 6-8 lat. Są zawodnicy, którzy zaczynają trochę później, ale należy zdać sobie sprawę, że już na starcie kariery tracą często do swych rówieśników 2-3 lata. Potrzeba wówczas dużo samozaparcia i sporo więcej godzin spędzonych na treningach na korcie, aby dogonić ten czas. Jest to jednak jak najbardziej możliwe.

Jednak nie wszyscy muszą zostać olimpijczykami, czy też mistrzami tego sportu. Znacznie większa jest grupa osób uprawiających sport rekreacyjnie, w takim przypadku można rozpocząć treningi w każdym wieku. W obecnej chwili jest dużo klubów prowadzących treningi również dla osób dorosłych, które pragną zdrowo spędzać czas.

Zalety gry w badmintona

Badminton jest dyscypliną wszechstronną, kształtującą w sposób harmonijny wiele cech motorycznych. Podczas gry w równym stopniu muszą pracować ręce, nogi, cały tułów, a przede wszystkim "głowa".

Do klubów trafiają czasem dzieci, które niespecjalnie sobie radzą na lekcjach WF-u, a mimo to po 2-3 latach systematycznego treningu badmintonowego (choćby tylko uprawianego 2-3 w tygodniu) dostają się do reprezentacji swych szkół w innych dyscyplinach sportu. Pamiętajmy, że dziecko na treningach pracuje nad szybkością, zwinnością, skocznością, wytrzymałością, siłą, koordynacją, a to przynosi świetne rezultaty.

PRZECZYTAJ: Sportowcy, którym w dzieciństwie nie dawano szans na sukces

Jak znaleźć trenera "idealnego"?

Na rynku jest dużo osób bez żadnego wykształcenia w kierunku trenerskim, a często nawet bez przeszłości zawodniczej. Również dawne zwycięstwa obecnego "trenera" nie gwarantują jakości zajęć przez niego prowadzonych.

Sprawdźmy zatem, jakie trener bądź instruktor ma kwalifikacje, uprawnienia, jakie kursy ukończył, co osiągnął. To wszystko możemy znaleźć w Internecie, nie bójmy się także pytać samego trenera.

PRZECZYTAJ: Trener Jerzy Skarżyński "Nie podcinajmy dzieciom skrzydeł"

Sport wyczynowy czy rekreacja?

Rekreacyjne treningi badmintona może rozpocząć praktycznie każdy. Efekty przyjdą ćwicząc już nawet 2-3 razy w tygodniu: wzrośnie nasza forma oraz dobre samopoczucie. Nie skupiamy się na sukcesach turniejowych, a wyłącznie przyjemności płynącej z rodzinnej aktywności.

Natomiast jeśli chcemy czegoś więcej, przygotujmy się na sporo wyrzeczeń.

Dziecko na pierwszym etapie szkolenia tzn. w wieku 6-8 lat trenuje 2-3 razy w tygodniu po ok. 90 minut.

Pod koniec szkoły podstawowej, w klasach V-VI treningi ma już od poniedziałku do piątku, a zawody często 1-2 w miesiącu. Daje  to już potężną dawkę sportu i staje się obok szkoły najważniejszym zajęciem dziecka-zawodnika.

Sport zawodniczy angażuje też rodziców . Zwłaszcza w większych miastach, gdzie na treningi trzeba dziecko dowieźć, logistyka staje się nie lada wyzwaniem. Pamiętajmy i o tym, że bez zaangażowania rodziców wychowanie mistrza jest dużo trudniejsze.

Na poziomie gimnazjum czy szkoły średniej liczba treningów rośnie. Jeśli ktoś dalej chce myśleć o sukcesach na miarę reprezentantów Polski, musi trenować 6-8 razy w tygodniu po ok. 120 minut. Do tego dochodzi coraz większa liczba zawodów.  Czasu wolnego pozostaje niewiele.

O treningach nie zapominamy również w okresie wakacyjnym. Zawodnicy klubowi wraz z wiekiem spędzają wakacje w coraz większym wymiarze na obozach sportowych. W badmintonie zawodnik w wieku 13-16 lat spędza już na zgrupowaniach 30-45 dni wakacyjnych. Ferie zimowe to też obozy, a i nie brakuje tzw. konsultacji weekendowych w trakcie sezonu.

Czy warto aż tyle czasu poświęcać na trening?

Jeśli młody człowiek spełnia swoje marzenia, warto podjąć się wyzwaniom, które niesie ze sobą sport wyczynowy.  Benefitów jest wiele. Regularne treningi i uczestnictwo w zawodach kształtują charakter. Młodzi sportowcy na co dzień pokonują liczne bariery, ograniczenia, co przenosi się na codzienne życie. Aktywność minimalizuje ryzyko sięgania po używki, a także zniechęca do wielogodzinnego przesiadywania przed komputerem.

Oczywiście wyrzeczeń jest sporo, jednak jeśli się chce osiągnąć znaczące wyniki w badmintonie to innej drogi nie ma. I drodzy rodzice! Pamiętajcie, że dzieci robią przecież to, co bardzo lubią! Nawet, gdy nie zostanie mistrzem świata to posiądzie wiedzę i wiele umiejętności, które pozwolą mu osiągać sukcesy w przyszłości np. w rozwoju zawodowym.

PRZECZYTAJ: 7 powodów, dla których dzieci powinny uprawiać sport

Organizacja szkoleniowa klubów

W naszym klubie prowadzimy grupy treningowe dla wszystkich grup wiekowych. Znajdą tutaj miejsce zawodnicy, którzy pragną uprawiać badmintona na poziomie rekreacyjnym 2-3 razy w tygodniu jak i ci, którzy chcą spróbować swych sił jako badmintoniści wyczynowi.

Każdego roku przyjmujemy nowe dzieci do tzw. grup naborowych. Pierwsze treningi są zawsze gratis. Dziecko i rodzic mogą sprawdzić czy trafili na swoją ulubioną dyscyplinę. Jeśli tak, to deklarują liczbę treningów w tygodniu i rozpoczynamy naukę.

Treningi są tak bardzo urozmaicone, że nie ma czasu na nudę. Szybko można połknąć "bakcyla" tej gry.

Jacek Jagodziński - trener UKSB Milenium Warszawa. Wychowawca 18 mistrzów i medalistów mistrzostw Polski. Reprezentant Polski, zdobywca tytułów mistrza Polski, wielokrotny medalista mistrzostw Polski. Więcej na stronie  www.klubmilenium.pl

źródło: Okazje.info

Copyright © Agora SA