Piłka nożna. Analityk reprezentacji Hiszpanii: "Nie okradajmy młodych piłkarzy z doświadczenia"

Jak szkolić młodzież, by w przyszłości odnosiła sukcesy? - to pytanie w polskim futbolu powtarza się od lat i najczęściej zostawia bez odpowiedzi. Także dlatego pytamy hiszpańskiego eksperta o ten najważniejsze aspekty współczesnego piłkarza - inteligencję, uniwersalność i rozumienie gry.

Antonio Angel Barea Villegas nie pracuje na stałe w żadnym konkretnym klubie, lecz trudno jego pracy nie docenić. Sam skromnie oświadcza, że od 2002 roku jest nauczycielem techniki i taktyki przy REFE (Hiszpański Związek Piłki Nożnej), współpracuje z hiszpańskimi klubami jako koordynator grup młodzieżowych, skaut i analityk. Zapewne jego najważniejsza, albo najbardziej odpowiedzialna rola polega na analizach przeprowadzanych dla Vicente del Bosque i jego reprezentacji. W Polsce pomaga rozwijać projekt Polish Soccer Skills.

Chociaż Barea jest skromny, to nie sposób nie odnieść wrażenia, że bije od niego aura profesora, człowieka o ogromnej wiedzy i chęci dzielenia się z innymi. Do tego wolę nieustannego podnoszenia własnych kompetencji. - W każdym kraju są inteligentni trenerzy, którzy mają coś, czego mogą mnie nauczyć, co mogą pokazać - zaznacza.

PRZECZYTAJ: Kluczowe elementy w przygotowaniu piłkarskim

Rynek weryfikuje

Przy spotkaniu, oprócz rad dla młodych trenerów i piłkarzy, trudno nie zapytać go o porównanie poziomu szkolenia w Hiszpanii i w Polsce. - Przez ostatnie 15 lat proces nauczania trenerów stał się bardziej dostępny w Hiszpanii, co zaowocowało tym, że mamy teraz tysiące trenerów z bardzo wysokimi kwalifikacjami. Później rynek weryfikuje umiejętności - tłumaczy. Tymczasem w Polsce podstawowe kursy są organizowane ledwie kilka razy do roku przez te najbardziej aktywne związki regionalne, a ich cena nie jest zachęcająca (ponad 1000 PLN).

- Dla mnie, najbardziej pozytywna rzecz w tej decyzji to to, że każdy, nawet malutki klub w Hiszpanii, ma możliwość zatrudnienia trenera z trzy letnim stażem ze studiów. To daje młodym zawodnikom szanse, żeby mieli koło siebie kogoś, kto pomoże im w ich rozwoju - zaznacza Barea.

PRZECZYTAJ: Sprawdź, czy twoje dziecko ma piłkarski potencjał [QUIZ]

Przyszłością jest piłkarz wszechstronny

Przechodząc już do samego szkolenia, Barea nie porównuje, ale przedstawia wizję własną (odzwierciedlającą hiszpańską) oraz tłumaczy najważniejsze aspekty. - Przyszłością jest szkolenie piłkarzy, którzy będą mogli grać na różnych pozycjach, potrafiący wykonywać różne funkcje na boisku. Jest to możliwe tylko i wyłącznie w przypadku szkolenia zawodnika w rozumieniu gry - zaznacza.

Podaje też przykład na znaczenie szkolenia uniwersalności u młodych graczy, a nie przygotowywania ich jako "skończonych produktów" już na wczesnym etapie. - To według mnie zuboża zawodnika, dlatego że każde miejsce na boisku wymaga innych rzeczy, innych zachowań. Nie możemy okradać młodych piłkarzy z takiego doświadczenia. Na przykład, jeżeli środkowy obrońca całe życie gra w tym miejscu, dla mnie jest zawodnikiem 180 stopni, dlatego że prawie zawsze gra przodem do przeciwnika. Niemniej jednak, jeżeli gra też czasem na pozycji środkowego pomocnika i nauczy się kontrolować to co dzieje się zanim, pomagamy mu stać się piłkarzem 360 stopni, z przeglądem pola gry. To pomaga mu później kontrolować cały obszar boiska - mówi Barea.

I tłumaczy: - Oczywiście celem gry w piłkę jest zwycięstwo, ale droga jaką wybieramy do tego zwycięstwa to efektywne posiadanie piłki. Jednak już około 7 roku życia możemy wprowadzać do treningu proste elementy taktyczne, tak jak na przykład, odróżnić fazę ataku od fazy obrony. To pomoże progresji młodego piłkarza w zrozumieniu konceptu szerokości w fazie ataku oraz zwarcia w fazie obrony.

Przedstawia również dwa podstawowe założenia hiszpańskiej myśli szkoleniowej, które doprowadziły reprezentację tego kraju na absolutny szczyt. W końcu w ostatniej dekadzie wygrywali Euro 2008 i 2012 oraz Mistrzostwa Świata w 2012 roku. Klęska w Brazylii niczego nie zmieniła, może nieco przyspieszyła wymianę pokoleniową, ale wszyscy w Hiszpanii wiedzą, że kolejne generacje piłkarzy są równie utalentowane. - Po pierwsze, trener musi pomóc piłkarzowi rozumieć grę w każdym momencie. Po drugie, piłka to zabawka w grze i im dłużej ją mamy, tym bardziej się cieszymy grą - opowiada. Proste? Oby tylko wszyscy trenerzy o tym pamiętali.

źródło: Okazje.info

Copyright © Agora SA