Gimnastyka artystyczna dla dzieci

Gimnastyka artystyczna to połączenie baletu, tańca, akrobatyki jak również wychowania fizycznego z wychowaniem muzycznym i estetycznym. - Ten sport nauczył mnie dyscypliny, ciężkiej pracy, radzenia sobie ze stresem - mówi Anna Grishina, była zawodniczka kadry narodowej w Petesburgu. Obecnie prowadzi w Polsce szkółkę, w której trenuje grupę młodych gimnastyczek.

Zaczynała Pani treningi jako młoda dziewczyna. Jak wiele pracy musiała Pani włożyć pracy przez te wszystkie lata?

Jak zaczynałam moją przygodę z gimnastyką to nikt nie wierzył, że dziewczyna z małego miasta może trafić do kadry narodowej najmocniejszej reprezentacji na świecie. Ja jednak jestem bardzo uparta i zawsze patrzę na świat w różowych okularach, więc wierzyłam, że to możliwe. Wymagało to tylko ogromnej dyscypliny i ciężkiej pracy na treningach, których miałam nawet 56 godzin tygodniowo (codziennie dwa treningi po 4h). W końcu po pięciu latach dotarłam do założonego celu, mimo że akurat ja późno zaczęłam treningi gimnastyczne. Awans do kadry to ważny krok w życiu tak młodej osoby. Trzeba się wtedy usamodzielnić i przeprowadzić do ośrodka treningowego w innym mieście często daleko od rodziców (w Polsce też tak to działa - kadra ma swój ośrodek w Gdyni). Treningi w kadrze to kolejne miesiące ciężkiej pracy, przez co miałam bardzo mało czasu na naukę i musiałam potem brać dużo korepetycji, żeby dogonić klasę. Znowu pomogła moja silna wola i miałam dobre wyniki w nauce a to pozwoliło mi ukończyć Akademię Wychowania Fizycznego z dyplomem Trenera Gimnastyki Artystycznej.

Jak to się wszystko zaczęło?

W mieście, w którym mieszkałam działał klub gimnastyki artystycznej. W pierwszej klasie szkoły podstawowej przyszła pani trenerka do szkoły i sprawdziła predyspozycje wszystkich dziewczynek. Dostałam karteczkę dla rodziców, że nadaje się do trenowania i oni bez zastanowienia zapisali mnie na zajęcia (chyba za dużo rozrabiałam w domu po lekcjach i zagospodarowanie mojego wolnego czasu codziennie wydawało się dobrym pomysłem ). Zaczęłam więc późno, bo w wieku 7 lat, ale szybko robiłam postępy, więc co pół roku przechodziłam do grup coraz bardziej zaawansowanych.

Co Pani przyniosła gimnastyka?

Niewątpliwie gimnastyka artystyczna miała bardzo duży wpływ na moje życie. Nauczyła mnie dyscypliny, ciężkiej pracy, radzenia sobie ze stresem. Pozwoliła również na nawiązanie wielu międzynarodowych znajomości, które utrzymuje do dziś. Kiedy losy rzuciły mnie do Polski od razu wiedziałam, że tutaj też chcę prowadzić drużynę gimnastyczek. Dzięki dużemu wsparciu i wspaniałemu zaangażowaniu rodziców zawodniczek spełniłam swoje kolejne marzenie prowadzę swój własny klub i firmuję go swoim nazwiskiem, więc dbam osobiście, aby nasze zajęcia były prowadzone na najwyższym poziomie. Kolejne marzenie . nie mogę zdradzić, bo się nie spełni, ale oczywiście jest związane ze sportem i rywalizacją.

Obecnie prowadzi Pani szkołę w Warszawie. W jakim wieku są dzieci uczęszczające na zajęcia?

W Polsce zajęcia z gimnastyki artystycznej organizuje się zwykle dla dzieci w wieku 5-6 lat, niektóre kluby przyjmują dzieci młodsze. W systemach szkoleniowych państw, które dominują w gimnastyce artystycznej wiek rozpoczęcia treningów jest ustalony na 3 lata i tam faktycznie dużo wcześniej zaczyna się już profesjonalny trening. Dlatego wzorem najlepszych oferujemy już zajęcia dla dzieci trzyletnich, ale odbywają się one dwa razy w tygodniu po 45 minut, więc jest to bardziej rekreacyjna gimnastyka połączona z zabawą, tańcem i baletem. Dzieci w tych grupach przygotowują wspólny pokaz gimnastyczno-taneczny. Takie zajęcia pozwalają jednak na wczesne znalezienie gimnastycznych talentów i zdarza się, że po dosłownie dwóch miesiącach dziewczynki przechodzą do grupy, w której opracowuje się już indywidualne występy typowe dla gimnastyki artystycznej.

Dlaczego warto zapisać dziewczynkę na zajęcia z gimnastyki?

Gimnastyka artystyczna jest dyscypliną dość wszechstronną. Gimnastyczki budują swoją sprawność fizyczną, uczą się tańca, baletu oraz akrobatyki i nabywają umiejętność panowania nad swoim ciałem. Dziewczynki trenujące gimnastykę artystyczną rozwijają wiele pozytywnych cech takich jak smukła sylwetka, poprawna postawa, muzykalność, estetyka ruchu, systematyczność, stanowczość, odporność psychiczna , umiejętność koncentracji i podzielności uwagi.

Czy jest to jednak aktywność bezpieczna?

Gimnastyka artystyczna jest sportem bardzo bezpiecznym. Zajęcia i występy odbywają się na płaskiej i miękkiej nawierzchni, nie można spaść z wysokości, nie są wykonywane salta. Gimnastyka artystyczna to głównie ćwiczenia ciała a występ to wyrażanie emocji przy pomocy tańca z wykorzystaniem wyćwiczonych ruchów ciała. Wyćwiczone ciało jest w mniejszym stopniu narażone na przypadkowe kontuzje: gimnastyczce trudniej jest skręcić kostkę, bo ma wytrenowane mięśnie i potrafi balansować swoim ciałem. Oczywiście przy trudnych ćwiczeniach w grupach zaawansowanych mogą pojawić się lekkie guzy i otarcia, ale trudno w tym przypadku mówić o poważnych urazach. Po treningach na elastyczność ciała pojawiają się czasem bóle mięśni i zakwasy, ale wystarczy, że są leczone gorącą kąpielą i szybko mijają. Nie wiem dlaczego, ale niestety panuje przekonanie, że gimnastyczki mają problemy z kręgosłupem po zakończeniu kariery. Czasem nawet nasze dziewczynki padają ofiarą "ludowych mądrości": zdarzyło się, że do dziewczynek ćwiczących szpagaty i mostki na placu zabaw podchodziła jakaś sfrustrowana pani, której dziecko powiedziało, że też chciałoby tak robić i oznajmiała: "Ćwiczcie tak dalej to wylądujecie na wózku inwalidzkim!" Szczerze mówiąc nie znam żadnej gimnastyczki na wózku

Generalnie tak jak w każdym sporcie, gdy przechodzimy na trening wyczynowy mogą pojawiać się kontuzje związane z obciążeniem treningowym. Jeżeli mówimy jednak o klubach taki jak nasz, w którym trenują dzieci wieku wczesnoszkolnym to jest głównie zabawa i wychowanie przez sport z elementami rywalizacji. Z kilkuset dziewczynek, które trenują w klubie tylko kilka dochodzi do poziomu, który pozwala na rywalizację sportową na najwyższym poziomie. Ponadto zawsze dzieje się to za zgodą rodziców oraz samej gimnastyczki - mamy tez w klubie dzieci bardzo uzdolnione, które wolą pozostać na etapie sportu rekreacyjnego i szanujemy takie decyzje.

Niewątpliwie gimnastyka wpływa również na rozwój emocjonalny dziecka.

Systematyczność, współpraca w grupie, konieczność samodzielności wynikające z treningów mają też pozytywny wpływ na rozwój emocjonalny. To niesamowite, ale zajęcia z gimnastyki artystycznej wyciszają dzieci nadpobudliwe a z drugiej strony pozwalają zwalczyć lęki dzieci nieśmiałych. Dzieci trenujące w naszym klubie nabierają pewności siebie i doskonale potrafią współpracować. Po kilku miesiącach treningów każda grupa stanowi już bardzo zgrany zespół. Mieliśmy na przykład dziewczynkę, która była bardzo nieśmiała , płakała w szkole, nie potrafiła się zasymilować z klasą a na pierwszych treningach nie pozwalała swojej mamie odejść od drzwi Sali gimnastycznej. Po roku treningów, nabrała dużej pewności siebie, na treningi przychodzi sama a dzięki unikalnym umiejętnościom sportowym zyskała duży szacunek i stała się liderem w swojej klasie. Rodzice innej dziewczynki mieli problem z dyscypliną córki, która ciągle rozmawiała na lekcjach, nie potrafiła się skupić w szkole a teraz po roku treningów, gdy już pokochała gimnastykę jest przykładnym uczniem, nauczyciele ją bardzo chwalą a największą karą dla niej jest brak treningów. Zmiany o 180 stopni, myślę, że nieprzypadkowe .

Jakie są koszty uprawiania tego sportu?

Kluby finansują się głównie ze składek wpłacanych przez rodziców i pieniądze te są przeznaczane na wynajem sali gimnastycznej, wynagrodzenie trenerów, organizacje zawodów i pokazów klubowych oraz zakup sprzętu sportowego. W warszawskich klubach miesięczna opłata za zajęcia wynosi pomiędzy 150 a 250 złotych. Na początku nie jest wymagany żaden specjalistyczny sprzęt ani ubiór, więc są to jedyne koszty. Kolejne zakupy po miesiącu lub dwóch treningów to napalcówki, skakanka, obręcz - koszt kompletu to minimum 100zł, choć można wydać wielokrotnie więcej kupujące sprzęt renomowanych firm. Potem (minimum rok treningów) dochodzą inne przyrządy: piłka, maczugi, wstążka (koszt min. 200zł). Kolejnym wydatkiem jest strój startowy na zawody - można go wypożyczyć z klubu (za 30zł) lub zakupić własny za sumę 350 - 650zł.

Anna Grishina - Vice-Mistrzyni Europy (1994) w gimnastyce artystycznej w układzie zbiorowym. Ukończyła Akademię Wychowania Fizycznego w Petersburgu uzyskując tytuł magistra wychowania fizycznego. Obecnie trener główny w szkole uks.grishina.pl

Copyright © Agora SA